Wyrośliście już z wielkanocnych prezentów? Nic jednak nie stoi na przeszkodzie żeby sprawić komuś słodką niespodziankę. Drobny gest, a jestem przekonana, że wywoła uśmiech na ustach obdarowanej osoby. Jestem wielką zwolenniczką takiego rodzaju DIY. Czasami naprawdę niewiele trzeba aby poprawić komuś humor, sprawić aby poczuł się doceniony, kochany. Poprawmy komuś humor ;)
Potrzebne materiały:
* gładka bibuła / szary papier / papier śniadaniowy / koperta
* biała i różowa kartka papieru
* klej
* nożyczki
* opcjonalnie: washi tape
Na początku potrzebna nam będzie koperta czy też papierowa torebka. Użyć tak naprawdę możecie wszystkiego co nadaje się do stworzenia koperty. Ja swoją zrobiłam z gładkiej, różowej bibuły. Zagięłam boki, skleiłam je i całość złożyłam na pół zostawiając miejsce na zamykanie. Jestem przekonana, że Wiecie jak to zrobić.
Z białego papieru wycinamy dwa zajęcze uszka, zaś z różowego środki uszek, które przyklejamy na białe. Gotowe uszy przyklejamy do tyłu koperty tak jak widać na zdjęciu powyżej. W ten oto sposób powstaje urocza zajęcza torebka.
Drukujemy etykietki, które znajdziecie tutaj, wycinamy i wybraną przyklejamy washi tape do przodu koperty. Jeżeli nie macie washi tape, możecie użyć kleju.
Do środka wrzucamy coś słodkiego, w moim przypadku były to pianki marshmallow, które cudownie komponują się z całością.
Zaklejamy zamknięcie i gotowe! Teraz możemy obdarować wybraną osobę. Prawda, że proste?
Jeżeli uważacie, że ktoś był niegrzeczny i nie zasłużył na nagrodę możecie podarować mu.. zajęcze bobki, a co! Oczywiście to tylko żart - rodzynki w czekoladzie czy też czekoladowe draże dadzą mu do zrozumienia, że powinien się poprawić ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
....